podróż z psem samolotem – co warto wiedzieć?
Jako psiara, która na co dzień siedzi w lotniczej branży zdecydowałam się napisać krótki wpis i podsumowanie tego, co zrobić aby podróż z psem samolotem przebiegała komfortowo zarówno dla niego, jak i dla Ciebie. Kto mnie zna, ten wie, że uwielbiam pieski. Wychowywałam się z psami i zanim zaczęłam latać zawodowo, to zajmowałam się psami w różnym stopniu dewastacji poczynionej przez człowieka. Przygarniałam je na dom tymczasowy, skąd po wyprowadzeniu na prostą trafiały do domów stałych.
Przechadzając się po terminalu, dość często widuję ludzi podróżujących ze swoimi pupilami. Do pewnego momentu tylko zastanawiałam się, jak je przygotowują do takiej podróży. W końcu ciekawość wzięła górę i postanowiłam kilka osób zapytać wprost, jak i czy w ogóle przygotowywali swojego psa do podróży, jak zniósł poprzednie loty, itd. Odpowiedzi były różne. Jedni zasięgnęli wiedzy specjalistów, a inni poszli na żywioł i zagrali komfortem psa va banque. Przed terminalem spotkałam np. Państwa, którzy pierwszy raz podróżowali samolotem ze swoim labradorem. Oni palili ostatniego papierosa przed 10 godzinną podróżą, a ich pies nigdy wcześniej nie siedział w transporterze i nie jadł od 12 godzin. Przyznali, że sami nie wiedzą czego się spodziewać.
W tym wpisie powiem o tym:
- w jaki sposób pies może podróżować samolotem (na pokładzie, w luku bagażowym)
- jakie są niezbędne dokumenty i gdzie sprawdzić wymagania poszczególnych krajów
- jak przygotować psa do podróży samolotem
- jak dobrać transporter dla psa
- jak przebiega transport psów ras agresywnych i psów krótkopyskich
jak pies podróżuje samolotem?
Zacznijmy od tego, jak w ogóle przebywa taka podróż z psem samolotem. Na chwilę obecną możliwe są trzy sposoby transportowania psa. No dobra cztery, przy czym ten ostatni jest bardzo kosztowny i nie tyczy się lotu powszechnie dostępną linią lotniczą. IATA, czyli Międzynarodowe Stowarzyszenie Transportu Powietrznego ściśle reguluje możliwości przewozu zwierząt, w tym psów.
Podróż na pokładzie samolotu
To pierwszy sposób na podróż z psem samolotem. Piesek trafia na pokład razem z Tobą i ani na chwilę nie oddajesz go poza zasięg wzroku. Cały czas jest również z Tobą na terminalu, kiedy czekasz na samolot. Niestety, nie jest do końca idealnie, bo w samolocie nie możesz mieć go ani na fotelu, ani na kolanach luzem. Nie wystarczy tu trzymanie go na smyczy i w kagańcu. Transport na pokładzie odbywa się zawsze w transporterze. Oznacza to, że Twój pupil na terminalu może chodzić swobodnie ale przed wejściem na pokład musisz umieścić go w specjalnej klatce/kennelu lub torbie. Przepisy mówią o tym, że transporter musi umożliwić psu swobodne wyprostowanie się oraz obrócenie. Na pokładzie można podróżować tylko ze zwierzęciem, które razem z transporterem waży do 8kg. Przed wyborem przewoźnika, koniecznie sprawdź jego ograniczenia bo niektóre linie lotnicze dopuszczają mniejszą masę, a inne nawet do 15kg (np. La Compagnie, która lata z Francji do Nowego Yorku). Dodatkowo na stronie przewoźnika znajdziesz informację o tym, jakiej maksymalnie wielkości może być transporter. Podczas startu, lądowania i w czasie turbulencji, transporter musisz umieścić pod fotelem. W momencie, kiedy pilot wyłączy sygnalizację „zapnij pasy” możesz przenieść transporter na swoje kolana lub na fotel obok, jeśli jest wolny. Co jednak, gdy pies z transporterem waży więcej niż te statystyczne 8kg?
Podróż w luku bagażowym
Czyli pod pokładem samolotu. Tutaj już jest mniej przyjemnie bo musisz się ze swoim psem pożegnać przed przejściem odprawy bezpieczeństwa. Odbierzesz go dopiero po przylocie, tam gdzie bagaż rejestrowany. Tak podróżują psy, które przekraczają masę większą niż ~ 8kg. Nadając duży bagaż rejestrowany, musisz też nadać odpowiednio oznaczony transporter z psem. O tym jak przygotować transporter i psa opiszę w osobnym akapicie, a tu skupię się na samej procedurze. Transporter odbierze obsługę lotniska, następnie trafi na sortownie, gdzie będzie czekał na załadunek do samolotu. Spokojnie, Twój pies nie zostanie wrzucony razem z walizami do samolotu. Zwierzęta trafiają do innego luku bagażowego, gdzie utrzymywana jest odpowiednia temperatura, zawartość tlenu oraz jest wygłuszenie. Panują tam warunki zbliżone do tych panujących na pokładzie. Po przylocie na lotnisko docelowe, możesz odebrać swojego pupila tam, gdzie odbiera się bagaże rejestrowane. Do zwierzaków i innych niestandardowych przesyłek jest osobne okienko.
pies przewodnik
Jeśli kojarzysz zdjęcia lub filmiki z Internetu, gdzie na fotelu trzy rzędy dalej wystają puchate uszka, to właśnie taki zwierzak. Zarówno na psa przewodnika jak i na zwierzę wsparcia emocjonalnego trzeba mieć dokumenty potwierdzające taką ich rolę. Jeszcze do niedawna oba rodzaje piesków mogły podróżować ze swoim opiekunem na pokładzie, teraz niestety tylko pies przewodnik. Każda linia posiada własne wytyczne dotyczące tego, co taki pies może, a czego nie może. Dodatkowo pracownicy lotniska, linii lotniczej mogą odmówić wzięcia psa na pokład jeśli stwarza on zagrożenie dla pasażerów. Jako ciekawostkę dodam, że wsparcie emocjonalne może pełnić każde zwierzę. Może to być pies, kot, królik, papuga, paw, czy kura.
pies vip
Rynek lotniczy potrafi sprostać nawet najbardziej wymagającym klientom. Niedawno zrobiłam ankietę o podróżach z psami samolotem i kilka osób zaznaczyło, że korzystało z usług umożliwiających zabranie ze sobą psa na pokład niezależnie od jego rozmiaru. Jest to możliwe w przypadku lotu prywatnym samolotem. Na rynku jest sporo firm zajmujących się wynajmem samolotów wraz załogą
Musisz wiedzieć, że na każdym samolocie jest limit ilości zwierząt przewożonych na pokładzie oraz pod pokładem. W miarę możliwości, zorientuj się jak najszybciej, czy na Twój lot dostępne są jeszcze miejsca dla zwierząt. Niestety nie każda linia lotnicza oferuje możliwość przewozu pupila. Oznacza to, że podróż z psem samolotem nie będzie możliwa każdą linią lotniczą. Uwzględnij to podczas planowania podróży i rozeznaj się, które z linii lotniczych operujących z Twojego lotniska umożliwia taką usługę.
Chociaż wpis odnosi się bardziej do podróży razem ze swoim pupilem, to niektóre linie lotnicze umożliwiają przewóz psów jako cargo, czyli jako przesyłka np. od hodowcy do nowego domu.
niezbędne dokumenty
Niezależnie od tego, czy zamierzasz podróżować ze swoim psem korzystając z połączeń międzynarodowych, czy jedynie krajowych, musisz posiadać przy sobie psie dokumenty. Ty podróżujesz z dowodem osobistym lub paszportem i kartą pokładową. Twój pies również musi posiadać stosowne dokumenty. Jakie?
| KSIĄŻECZKA SZCZEPIEŃ | Potwierdzenie wykonania szczepienia przeciwko wściekliźnie. Ważne jest ono rok i musi być wykonane minimalnie 21 dni przed wylotem. |
| PASZPORT | Wydawany dożywotnio przez lekarza weterynarii. Zawiera informacje o danych właściciela oraz o danych pupila takich jak umaszczenie, płeć, numer chipa/tatuażu, wiek, znaki szczególne. Koszt samego wydania paszportu to ok. 100zł i w zależności od gabinetu, może być wydany na jednej wizycie lub czas oczekiwania może wynieść do kilku dni. |
| MIKROCHIP | Wszczepiany pod skórę. Dla psa jest jak PESEL. Każdy chip posiada unikatowy numer, który rejestruje się w bazie z podaniem danych właściciela. Dzięki temu szansa na odzyskanie pieska, który się zgubił znacząco wzrasta. |
| *ODROBACZENIE | Niektóre kraje mogą wymagać dodatkowych dokumentów. takich jak potwierdzające odrobaczenie. |
| * INNE | Świadectwo zdrowia, dodatkowe szczepienia, oznaczanie przeciwciał itp. to przykłady tego, co jeszcze mogą wymagać od Ciebie różne kraje. Wykaz niezbędnych pupilowych dokumentów znajdziesz tutaj: https://food.ec.europa.eu/animals/movement-pets/eu-countries-specific-information_en |
Jakie są konsekwencje, kiedy nie przygotujesz wymaganych dokumentów? W najlepszym przypadku pracownik lotniska wyłapie to jeszcze przed wylotem i pies po prostu z Tobą nie poleci. W najgorszym, zostanie to zweryfikowane dopiero po przylocie, konsekwencje mogą być różne. Pies może zostać odesłany do kraju wylotu. Gdy brakuje mu szczepienia, to najpierw zabrany zostanie na szczepienie, a następnie na 21 dniową kwarantannę. Ty pokryjesz wszystkie koszty urzędowe oraz „hotelowania” psa. W skrajnym przypadku, pies może zostać poddany eutanazji.
jak przygotować psa do podróży samolotem?
Podczas podróży Twój pies będzie narażony na działanie różnych czynników zewnętrznych sprzyjających podniesieniu poziomu stresu. Są to między innymi: tłok, hałas, wibracje, ciemność, klaustrofobia, wiele nieznanych zapachów, samotność, zmiana ciśnienia. Oczywiście każdy pies jest inny i inaczej reaguje na czynniki zewnętrzne. Każdy pies ma również inną odporność na stres i umiejętność radzenia sobie ze stresem. Jako osoba, która skutecznie przepracowywała z psami różne lęki, chętnie podzielę się swoim doświadczeniem, żeby poprawić komfort podróży Twojego psa. Dobre samopoczucie psa i brak problemów, z pewnością przełoży się również na Twój komfort podróży. Wymienię jeszcze raz wszystkie stresory i zaproponuję metodę przygotowania psa na ich działanie. Miej świadomość, że odprawa na lotnisku ze zwierzęciem trwa dłużej niż bez. Weź to pod uwagę i staw się na lotnisku jeszcze wcześniej.
Tłok i nieznane zapachy
Jeśli Twój pies nie czuje się zaniepokojony na deptaku w mieście albo spacerując po zatłoczonej galerii handlowej, to i na terminalu powinno być podobnie. Jeśli jednak Twój pies nie jest przyzwyczajony do takich sytuacji, to wiedząc o podróży z większym wyprzedzeniem, masz czas aby nad tym popracować. Zabierz psa do parku, gdzie są ludzie i obserwuj jak sobie radzi. Pokaż mu swoją spokojną postawą, że nic się nie dzieje. Pobaw się z nim, daj coś dobrego do jedzenia i pokaż, że w nowych miejscach też jest fajnie. Stopniowo możesz zwiększać ilość bodźców zabierając psa w coraz to bardziej zatłoczone miejsca wypełnione nowymi zapachami. Uwierz, że pies, które całe życie spędza w domu z ogrodem, gdzie wychodząc na spacer spotyka tylko kilku sąsiadów i zna zapach każdego źdźbła trawy, może być ogromnie przerażony w miejscu publicznym.
hałas i wibracje
mam tutaj na myśli hałas i wibracje wywoływane pracą silników. Na pewno lepiej zniesie to pies, który wcześniej spokojnie zachowuje się podczas jazdy samochodem, autobusem, pociągiem, czy tramwajem. Odporność na takie czynniki również można ćwiczyć wystawiając psa stopniowo na krótkie ich działanie. Niech wie, że różne dźwięki nie zwiastują nic złego.
lęk separacyjny
Czyli strach przed samotnością. Jeśli Twój pies wyje pod Twoją nieobecność w znanym mu domu, to wyobraź sobie co będzie przechodził w kompletnie nowym miejscu, zamknięty w klatce. Takie przerażenie może doprowadzić do zawału serca. Jeśli masz z tym problem, to pod hasłem „lęk separacyjny” znajdziesz u wujka Google całą masę sposobów na poradzenie sobie z nim. Pomoże też w tym dobry behawiorysta. W skrócie chodzi o to aby nauczyć psa zostawać samotnie w domu. Wychodź najpierw na kilka minut i wracaj. Nie żegnaj się czule z psem jeśli źle znosi Twoje wyjście z domu. Daj mu jakieś zajęcie, żeby nie zauważył, że wychodzisz np. matę do lizania z jedzeniem albo inną zabawkę. Stopniowo wydłużając czas, kiedy zostaje sam, nauczy się, że zawsze wracasz i nic się nie dzieje. Wtedy dużo łatwiej jest wprowadzić naukę korzystania z transportera. Niestety od znajomych pracujących na lotnisku nasłuchałam się sporo o tym, że bardzo często zdarzają się sytuacje, kiedy takie psy wyją, są ogromnie przerażone, dyszą, trzęsą się i szukają wsparcia.
klaustrofobia
Psy również ją mają. Tutaj chodzi mi o odniesienie się do umieszczenia psa w transporterze. Dla nas jest to, po prostu wsadzenie psa do „pudełka” ale osoby, które doświadczyły klaustrofobii mogą podzielić się wiedzą, że narażenie na takie czynniki może doprowadzić do ataku paniki, a co za tym idzie nawet zawału. Przyzwyczajaj swojego psa do kennela, transportera już dużo wcześniej. Jedne psy są niewzruszone i nauka może trwać kilka dni, inne będą potrzebowały kilku tygodni. Jest wiele opracowań w Internecie o tym, jak powinna zostać wprowadzona klatka kennelowa. Te same opracowania mogą się przydać do wprowadzenia transportera. Pokaż psu, że to będzie dla niego ostoja, w której może wypoczywać, a nie horror, z którego nie idzie się wydostać. Zakup transporter dużo wcześniej i postaw w domu otwarty. Włóż tam psu jego ulubiony koc, zabawki, jedzenie i zachęcaj do wchodzenia. Gdy zobaczy, że to nic złego możesz zacząć go tam zamykać. Najpierw na kilka sekund, później minut, a następnie wydłużyć czas nawet do kilku godzin. Przy dobrze wprowadzonym kennnelu/transporterze, pies nawet sam zechce wybierać to miejsce do spania. Nauczy się, że to bezpieczne miejsce, gdzie ma tam święty spokój. Przydatne jest nauczenie psa wchodzenia do transportera na komendę. Gdy pies dobrze będzie się w nim czuł w domu lub w samochodzie, podróż samolotem nie będzie dla niego aż tak stresująca.
ZMIANY CIŚNIENIA, TLEN
Tutaj już trudniej przygotować na to swojego psa. Podczas lotu samolotem, na pokładzie i w luku, w którym lecą zwierzęta, na pokładzie utrzymywane są warunki takie jak na wysokości do ~2500 metrów. Oznacza to, że na pokładzie panuje takie ciśnienie jak podczas wspinaczki na najwyższy szczyt Tatr, czyli około 150hPa mniej niż na ziemi. Nikt oczywiście nie będzie zabierał swojego psa do komory niskich ciśnień bo to byłaby przesada. Warto jednak mieć świadomość, że w takich warunkach rośnie ciśnienie tętnicze, a przyswajalność tlenu jest mniejsza niż na ziemi. Dla pewności warto zrobić swojemu psu badania serca, aby upewnić się, że wszystko jest w porządku i wysiłek fizyczny organizmu nie będzie zagrożeniem dla zdrowia. Ten punkt jest dość kluczowy bo linie lotnicze osobno normują sposób przewozu psów ras krótkopyskich, o czym powiem w osobnym akapicie.
jedzenie, picie i ruch
Zadbaj o to aby Twój pies dzień wcześniej zjadł pełnowartościowe posiłki, natomiast na kilka godzin przed podróżą nie dawaj mu jedzenia. To odciąży jego żołądek. Jeśli lecisz z psem na pokładzie, możesz nalać mu trochę wody ale pamiętaj, że na terminalu, ani w samolocie nie będzie miał się gdzie załatwić. Jest niewiele lotnisk na świecie, które mają na terminalu toalety dla zwierząt. Dodatkowo wyprowadź psa na długi spacer i zapewnij mu ćwiczenia umysłowe. Dzięki temu nie będzie miał tyle energii i być może szybciej zaśnie.
Psy to świetni obserwatorzy i skutecznie zauważają zmiany w naszym zachowaniu. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, jak ich emocje przenoszą się na psa. Jeśli zachowasz spokój i nie będziesz działać chaotycznie, na pewno Twój pies też będzie spokojniejszy. Postaraj się możliwie jak najlepiej popracować nad powyższymi rzeczami. Może to nawet uratować życie Twojemu psu. Niestety zdarzają się przypadki, kiedy pies nie przeżywa podróży i. Są one rzadkie ale jednak się zdarzają. Im lepiej przepracujesz je przed podróżą, tym bardziej Twój pies będzie wyluzowany. Może się zdarzyć, że weterynarz zaproponuje podanie Twojemu psu leków uspokajających. Jeśli faktycznie jest to niezbędne, to upewnij się, że leki faktycznie otępiają psa, a nie jedynie paraliżują jego układ nerwowy. Niestety są preparaty, które podane psu powodują, że pozostaje on w pełni świadomy, ale sparaliżowany jest jego układ nerwowy. Oznacza to, że pies pod wpływem takich środków dalej w pełni odbiera wszystkie bodźce z otoczenia ale nie może się swobodnie poruszać. Jest więźniem w swoim ciele i przez to jeszcze bardziej się stresuje.
odpowiedni transporter dla psa
Skoro wiesz już, jak należy przygotować psa na podróż, to teraz czas dobrać odpowiedni transporter. Możliwości różnią się w zależności, czy pies będzie podróżować na pokładzie, czy też zostanie załadowany pod pokład.
Podróż na pokładzie samolotu:
- Transporter musi spełniać wymogi dotyczące wymiarów. Wymiary te różnią się w zależności od linii lotniczej oraz modelu samolotu. W większości przypadków są po prostu zbliżone do rozmiaru bagażu podręcznego. Np. w przypadku podróży samolotem Boeing 737/787 w LOT, wymiary wynoszą 55cm/40cm/20cm.
- Pies musi mieć możliwość swobodnie się wyprostować oraz obrócić.
- Wentylacja z trzech stron. Umożliwi swobodny przepływ powietrza i wentylowanie transportera, a psu nie będzie za ciepło i duszno.
- Materiał – większość transporterów wykonana jest z tworzyw sztucznych i posiada metalowe drzwiczki z kraty. Na pokład możesz również zabrać transporter materiałowy, jeśli taki jest wygodniejszy i bardziej komfortowy dla psa.
- Chłonna wyściółka – w przypadku dłuższych podróży warto zaopatrzyć się np. w podkłady, które wchłoną ewentualne nieczystości.
- Zestaw do sprzątania – warto mieć przy sobie worki, wilgotne chusteczki, smycz, szelki/obrożę i kaganiec.
Podróż pod pokładem samolotu:
- Transporter musi posiadać wentylację z trzech stron.
- Wielkość transportera musisz dobrać tak aby pies mógł swobodnie wstać oraz się obrócić.
- Umieść odpowiednie oznaczenia na transporterze. Są to naklejka z napisem „Live animals” i strzałki „This way up” pokazujące, gdzie jest góra, a gdzie dół.
- Umieść na transporterze imię psa i informacje jak się z nim obchodzić.
- Wyściółka – podłoga powinna zostać wyściełana chłonną matą, która wchłonie nieczystości.
- Zamontuj podajnik z piciem i jedzeniem.
- Włóż do transportera ulubioną zabawkę psa.
- Włóż do transportera coś co pachnie Tobą. Pies poczuje się spokojniej w towarzystwie Twojego zapachu np. na kocu, czy koszulce.
przewóz ras agresywnych i psów krótkopyskich
Przepisy regulują również przewóz ras uznanych za agresywne oraz psów brachycefalicznych czyli krótkopyskich. Na stronie przewoźnika znajdziesz informacje o tym, jak może odbywać się transport takich zwierząt.
Psy ras uznanych za agresywne – przykładowo na stronie Lufthansa znajduje się szczegółowa lista tych psów. Są to: american bully, buldog amerykański, dog argentyński, anatolian karabash, owczarek kaukaski, rottweiler. W przypadku tych ras, jeśli pies ma powyżej 6 miesięcy, to musi podróżować w specjalnie przystosowanym transporterze. Taki transporter musi posiadać wzmocnioną konstrukcję, żadna jego część nie może być wykonana z plastiku, musi mieć dodatkowe zabezpieczenie przed otwarciem, żaden otwór nie może być na tyle duży, żeby umożliwić psu ugryzienie.
Dodatkowo w przypadku niektórych krajów istnieje prawo zakazujące wwożenia niektórych ras na jego teren. Przykładowo do Niemiec nie wwieziesz pitbulteriera, amerykańskiego staffordshire terriera, staffordshire bull terriera, bulteriera.
Podróż z psem samolotem rządzi się swoimi przepisami również, kiedy podróżujesz z psem, który należy ras brachycefalicznych czyli krótkopyskich. Z uwagi na ich budowę anatomiczną, czyli krótka kufa, takie rasy narażone są trudności z oddychaniem. W połączeniu ze stresem, wysoką temperaturą, zmianami ciśnienia, organizm takiego psa narażony jest na większe obciążenie. Niektóre linie nie podejmują się transportu psów tych ras pod pokładem samolotu. Możliwe jest jedynie transportowanie ich na pokładzie samolotu o ile mieszczą się w przedziale wagowym, o którym pisałam na początku.
podróż z psem samolotem czytelniczki
Jedna z Pań, która trafiła na moją stronę podzieliła się linkiem, w którym opisuje jak przebiegała jej podróż z psem samolotem. Wpis jest o tyle ciekawy, że przedstawia osobiste doświadczenia z podróży z psami po różnych krajach. Autorka dzieli się tym, co ją zaskoczyło i co zrobić aby następnym razem nie dać się zaskoczyć. Zobacz jej podróż z psem samolotem pod poniższym linkiem
